Wiadomości

Włocławscy policjanci rozpracowali szajkę włamywaczy

Data publikacji 10.12.2019

Śledczy z włocławskiej komendy rozpracowali szajkę, która dokonała kradzieży z włamaniem na terenie miasta. Dzięki wnikliwej pracy policjanci ustalili, że czterej zatrzymani w wieku od 24 do 38 lat mają na swoim koncie także inne przestępstwa. Mężczyźni usłyszeli m.in. zarzuty kradzieży z włamaniem do różnych obiektów w warunkach recydywy. Decyzją sądu najbliższe 3 m-ce spędzą za kratami. Policjanci nie wykluczają postawienia im kolejnych zarzutów.

Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku ustalili i zatrzymali pod koniec ubiegłego tygodnia 4 mieszkańców Włocławka (w wieku 24, 34, 36 i 38 lat), podejrzanych o włamanie w listopadzie do domu jednorodzinnego i zrabowanie z jego wnętrza mienia o łącznej wartości ponad 50 tys. zł. Ich łupem padł sprzęt elektroniczny, biżuteria, kosmetyki, a nawet ubrania i środki czystości. 

Mundurowi zgromadzili obszerny materiał dowodowy pozwalający na postawienie mężczyznom zarzutów kradzieży z włamaniem. Jak się okazało, przestępstwa tego dokonali w warunkach recydywy, a 34-latek w warunkach „multirecydywy”.

Śledczy, na podstawie zebranych materiałów, przedstawili także jednemu z nich (38l.) zarzuty kradzieży z włamaniem do garażu, do samochodu ciężarowego, kradzieży artykułów spożywczych z supermarketu oraz kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających. Jego 34-letni kompan usłyszał dodatkowo zarzut kradzieży z włamaniem do jednej z hurtowni w mieście. Jak ustalili mundurowi, czynu tego dokonał w warunkach „multirecydywy”, zwanej inaczej recydywą wielokrotną. Oznacza to, że konsekwencje popełnionych przestępstw będą bardziej dotkliwe i z pewnością mężczyzna trafi za karty na dłużej. Z kolei 36-latek usłyszał dodatkowo zarzut kradzieży z włamaniem do salonu optycznego i kradzieży alkoholu z miejscowego sklepu.

Wszyscy zatrzymani zostali decyzją sądu tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności. Mundurowi nie wykluczają możliwości przedstawienia im kolejnych zarzutów. 

Autor: st. sierż. Anita Szefler-Ciupińska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony