Wiadomości

Ukradł taksówkę, potem usłyszał kilka zarzutów

Data publikacji 02.04.2012

Młody mężczyzna, który w sobotę w nocy w Bydgoszczy ukradł taksówkę usłyszał zarzuty popełnienia kilku przestępstw i wykroczeń. Wcześniej po krótkim pościgu policjanci zatrzymali go w lesie w okolicach zakładów chemicznych. ...

Młody mężczyzna, który w sobotę w nocy w Bydgoszczy ukradł taksówkę usłyszał zarzuty popełnienia kilku przestępstw i wykroczeń. Wcześniej po krótkim pościgu policjanci zatrzymali go w lesie w okolicach zakładów chemicznych. Mężczyzna zaproponował mundurowym 5000 złotych, żeby go puścili.

Przypomnijmy, że w sobotę (24.03.2012r.) w nocy o godz. 0:45 kierowca taksówki jadącej  przez ul. Dunikowskiego w Bydgoszczy zauważył, że pasażer źle się poczuł. Wcześniej widać było, że młody człowiek jest pod wpływem alkoholu. Taksówka zatrzymała się i obaj mężczyźni wysiedli z niej. Najwidoczniej to spowodowało niezadowolenie pasażera, gdyż po rozpoczęciu kłótni doszło pomiędzy nim a taksówkarzem do przepychanki. W pewnej chwili młody człowiek odepchnął kierowcę, wsiadł do mercedesa i odjechał. O zdarzeniu powiadomieni zostali policjanci. Informacja trafiła do patroli pełniących służbę w okolicach Wyżyn i Kapuścisk, a także w mieście. W pewnym momencie policjanci wydziału patrolowego komendy miejskiej zauważyli poszukiwany pojazd na terenie zakładów chemicznych przy ul. WP. Niestety mercedes był rozbity. Kierujący nim mężczyzna uderzył w latarnię. Mundurowi ruszyli na poszukiwania i zauważyli uciekiniera w kompleksie leśnym na terenie zakładów. Badania alkomatem wykazało w  organizmie 20-latka, 1,8 promila alkoholu.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzuty: krótkotrwałego użycia mercedesa, jazdy samochodem po pijanemu, kradzieży saszetki z dokumentami, pieniędzmi i telefonem komórkowym taksówkarza oraz obietnicy wręczenia policjantom łapówki. Oprócz tego jest obwiniony o pełnienie w tym samym czasie także wykroczeń: wywołania awantury, spowodowania kolizji drogowej i używania słów wulgarnych. Prokurator zdecydował, że młody człowiek będzie stawiał się na dozór 3 razy w tygodniu w komisariacie policji. Zastosował wobec niego także zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe w kwocie 1500 złotych.

Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony