Wiadomości

Wszystkiemu winne są owady

Data publikacji 24.08.2012

„To wszystko przez osę, motyla lub innego robaka, bo wpadły mi w spodnie”. Takimi słowami tłumaczył się 31-letni sprawca uszkodzenia rolety antywłamaniowej na terenie Lipna. Teraz za swoje zachowanie będzie się tłumaczył przed Sądem. ...

„To wszystko przez osę, motyla lub innego robaka, bo wpadły mi w spodnie”. Takimi słowami tłumaczył się 31-letni sprawca uszkodzenia rolety antywłamaniowej na terenie Lipna. Teraz za swoje zachowanie będzie się tłumaczył przed Sądem.

Do lipnowskiej komendy przeszedł mieszkaniec Lipna informując, że została uszkodzona roleta antywłamaniowa w budynku, którego jest właścicielem. Wszystko miało swój początek w miniony piątek (10.08) około godziny 22:15 na jednej z ulic w Lipnie. Nieznany wówczas sprawca jadąc rowerem kopnął w roletę uszkadzając ją. Jak się później okazało wandal miał pecha, bo wszystko zarejestrowała kamera umieszczona na budynku. Właściciel, gdy tylko odtworzył monitoring, rozpoznał sprawcę i zawiadomił policję. 31-latek podczas przesłuchania tłumaczył się policjantom, że wszystkiemu winne są owady i to przez osę, motyla lub innego robaka kopnął w roletę, bo wpadły mu w spodnie podczas, gdy jechał rowerem. W miniony wtorek usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.


st. sierż. Joanna Karpińska
p.o Oficera Prasowego KPP w Lipnie

Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony