Wiadomości

Sam na „siebie” zadzwonił

Data publikacji 01.01.2013

Do policyjnego aresztu w Brodnicy, trafił w sobotni ranek 27-letni mężczyzna, który poprosił policjantów o interwencję. Jak się okazało, zgłaszający sam zakłócał porządek, a w kieszeni miał marihuanę. Brodniczanin usłyszał zarzut ...

Do policyjnego aresztu w Brodnicy, trafił w sobotni ranek 27-letni mężczyzna, który poprosił policjantów o interwencję. Jak się okazało, zgłaszający sam zakłócał porządek, a w kieszeni miał marihuanę. Brodniczanin usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

W sobotę, przed godz. 4.00 do dyżurnego w Brodnicy zatelefonował mężczyzna, prosząc o interwencję przy ul. Duży Rynek. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce, zastali nietrzeźwego zgłaszającego. 27-latek miał problem z pracownikami jednego z lokali. Po dłuższym „przyjrzeniu się” sprawie okazało się, że to zgłaszający wywołał awanturę i zakłócał porządek. Funkcjonariusze zatrzymali brodniczanina, dla bezpieczeństwa jego i innych osób. Mężczyzna na policyjnym alkoteście „wydmuchał” ponad 2 promile alkoholu. W trakcie przeszukania jego odzieży przed osadzeniem w policyjnej celi, policjanci znaleźli woreczek strunowy z suszem roślinnym. Po wstępnym badaniu narkotesterem, okazało się, że jest to marihuana, o łącznej wadze 3,39g. 27-latek, kiedy już był zupełnie trzeźwy, złożył wyjaśnienia i usłyszał zarzut posiadania środka odurzającego. Za to przestępstwo, grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna poniesie również karę, za zakłócanie porządku publicznego.

mł.asp. Agnieszka Łukaszewska
Oficer Prasowy KPP w Brodnicy

Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony