Nie uniknie odpowiedzialności
Data publikacji 31.05.2013
Zarzut kradzieży z włamaniem usłyszał 23-latek zatrzymany
przez patrol z bydgoskiego Fordonu. Na jego trop wpadli kryminalni z komendy
miejskiej w Bydgoszczy. Mimo, że ukrywał się kilka miesięcy wpadł podczas
kontroli drogowej. Teraz może ...
Zarzut kradzieży z włamaniem usłyszał 23-latek zatrzymany
przez patrol z bydgoskiego Fordonu. Na jego trop wpadli kryminalni z komendy
miejskiej w Bydgoszczy. Mimo, że ukrywał się kilka miesięcy wpadł podczas
kontroli drogowej. Teraz może mu grozić nawet do 10 lat więzienia.
Wszystko zaczęło się od zawiadomienia koronowskich policjantów o włamaniu do jednego ze sklepów w miejscowości Kotomierz. Zdarzenie miało miejsce w nocy z 4 na 5 listopada 2012 roku. Łupem sprawcy padły między innymi pieniądze, telefon, a także papierosy. Do sprawy dołączyli się kryminalni z komendy miejskiej w Bydgoszczy. Zbierając i analizując informacje o zdarzeniu wpadli na trop włamywacza. Funkcjonariusze ustalili, że za tym przestępstwem może stać znany im 23-latek. Mężczyzna szybko zorientował się, że policjanci depczą mu po „piętach”, więc zaczął się ukrywać. Jednak w poniedziałek (20.05.2013) wpadł w ręce „patrolowców” z bydgoskiego Fordonu podczas kontroli pojazdu przy ulicy Kaplicznej. Mundurowi sprawdzając opla astrę oraz siedzące w nim dwie osoby ustalili, że pasażerem jest poszukiwany przez kryminalnych młodzieniec. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Śledczy z Koronowa na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili podejrzanemu zarzut kradzieży z włamaniem. Teraz za to przestępstwo może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Wszystko zaczęło się od zawiadomienia koronowskich policjantów o włamaniu do jednego ze sklepów w miejscowości Kotomierz. Zdarzenie miało miejsce w nocy z 4 na 5 listopada 2012 roku. Łupem sprawcy padły między innymi pieniądze, telefon, a także papierosy. Do sprawy dołączyli się kryminalni z komendy miejskiej w Bydgoszczy. Zbierając i analizując informacje o zdarzeniu wpadli na trop włamywacza. Funkcjonariusze ustalili, że za tym przestępstwem może stać znany im 23-latek. Mężczyzna szybko zorientował się, że policjanci depczą mu po „piętach”, więc zaczął się ukrywać. Jednak w poniedziałek (20.05.2013) wpadł w ręce „patrolowców” z bydgoskiego Fordonu podczas kontroli pojazdu przy ulicy Kaplicznej. Mundurowi sprawdzając opla astrę oraz siedzące w nim dwie osoby ustalili, że pasażerem jest poszukiwany przez kryminalnych młodzieniec. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Śledczy z Koronowa na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili podejrzanemu zarzut kradzieży z włamaniem. Teraz za to przestępstwo może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski
