Awanturował się z domownikami i uszkodził radiowóz
Data publikacji 31.05.2013
Za kraty policyjnej celi trafił 46-latek, który najpierw awanturował się z domownikami, a potem swoją agresję „wyładował” na policyjnym radiowozie. Teraz ze swojego zachowania wytłumaczy się w sądzie.
Za kraty policyjnej celi trafił 46-latek, który najpierw awanturował się z domownikami, a potem swoją agresję „wyładował” na policyjnym radiowozie. Teraz ze swojego zachowania wytłumaczy się w sądzie.
Wczoraj (22.05.13) przed 22:00 lipnowscy policjanci zostali skierowani na interwencję w gminie Chrostkowo w związku ze zgłoszeniem awantury domowej. Na miejscu okazało się, że pijany 46-latek najpierw zachowywał się agresywnie wobec swoich rodziców, a potem innych członków rodziny. Awanturował się także podczas interwencji, utrudniając funkcjonariuszom rozmowę z domownikami. Gdy w żaden sposób do mężczyzny nie docierały przekazywane przez mundurowych polecenia do zachowania się zgodnie z prawem, na jego rękach zatrzasnęły się kajdanki i został umieszczony na tylnym siedzeniu w radiowozie.
Chwilę później swoją agresję „wyładował” na policyjnym aucie. Dwukrotnym kopnięciem uszkodził drzwi w radiowozie i wybił w nich szybę. Mężczyzna został zatrzymany i trafił za kraty policyjnej celi.
Dzisiaj (23.05.13) 46-latka, jak wytrzeźwieje, czeka spotkanie z funkcjonariuszem "dochodzeniówki". Zostanie mu przedstawiony zarzut uszkodzenia mienia. Za czyn, którego się dopuścił, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności i dodatkowo należy liczyć się z obowiązkiem naprawienia wyrządzonej szkody.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Wczoraj (22.05.13) przed 22:00 lipnowscy policjanci zostali skierowani na interwencję w gminie Chrostkowo w związku ze zgłoszeniem awantury domowej. Na miejscu okazało się, że pijany 46-latek najpierw zachowywał się agresywnie wobec swoich rodziców, a potem innych członków rodziny. Awanturował się także podczas interwencji, utrudniając funkcjonariuszom rozmowę z domownikami. Gdy w żaden sposób do mężczyzny nie docierały przekazywane przez mundurowych polecenia do zachowania się zgodnie z prawem, na jego rękach zatrzasnęły się kajdanki i został umieszczony na tylnym siedzeniu w radiowozie.
Chwilę później swoją agresję „wyładował” na policyjnym aucie. Dwukrotnym kopnięciem uszkodził drzwi w radiowozie i wybił w nich szybę. Mężczyzna został zatrzymany i trafił za kraty policyjnej celi. Dzisiaj (23.05.13) 46-latka, jak wytrzeźwieje, czeka spotkanie z funkcjonariuszem "dochodzeniówki". Zostanie mu przedstawiony zarzut uszkodzenia mienia. Za czyn, którego się dopuścił, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności i dodatkowo należy liczyć się z obowiązkiem naprawienia wyrządzonej szkody.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
