Wiadomości

Wpadł z narkotykami na wykroczeniu

Data publikacji 27.02.2014

Do 3 lat pozbawienia wolności grozi 28-latkowi, który został
zatrzymany przez patrol z Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy. Bydgoszczanin
usłyszał zarzut posiadania narkotyków oraz znieważenia funkcjonariusza publicznego.
Teraz o jego ...

Do 3 lat pozbawienia wolności grozi 28-latkowi, który został zatrzymany przez patrol z Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy. Bydgoszczanin usłyszał zarzut posiadania narkotyków oraz znieważenia funkcjonariusza publicznego. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje prokurator.

Wczoraj (18.02.2014) policjanci z bydgoskiego oddziału prewencji zatrzymali 28-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. Do zdarzenia doszło około godziny 21:30, wtedy to mundurowi patrolując ulicę Poznańską zauważyli dwóch mężczyzn przechodzących przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Obserwując ich zauważyli, że weszli w jedną z bram kamienicy. Funkcjonariusze udali się za nimi. W momencie, kiedy już podjechali do nich jeden z mężczyzn na widok radiowozu zaczął uciekać. W pościg za nim ruszył funkcjonariusz, który kilkadziesiąt metrów dalej zatrzymał uciekiniera.

Wszystko się wyjaśniło, dlaczego 28-latek chciał uniknąć kontaktu z mundurowymi. Jak się okazało, w miejscu gdzie został zatrzymany próbował pozbyć się woreczka foliowego, w którym znajdowało się 14 tzw. „dilerówek” z zawartością zielonego suszu roślinnego. Wstępne badania narkotesterem wykazały, że jest to marihuana (blisko 15 gram). 28 i 24-latek okazali się być braćmi, na dodatek bardzo agresywnymi. W szczególności starszy z nich, który w trakcie interwencji znieważył wulgaryzmami jednego z funkcjonariuszy.

Obaj zostali zatrzymani i dowiezieni do komisariatu na bydgoskim Szwederowie. Tam śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili 28-latkowi zarzut posiadania zakazanych środków odurzających oraz zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego. Natomiast młodszy brat został przesłuchany w charakterze świadka. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem.

Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski

Powrót na górę strony