Wiadomości

Udawał, że znalazł, a prawda była inna

Data publikacji 28.02.2017

Inowrocławscy policjanci wyjaśniali sprawę kradzieży portfela z jednego ze sklepów. W ustaleniu osoby, która miała związek ze zdarzeniem pomógł monitoring. Wszystko wskazuje na to, że 46-latek usłyszy niebawem zarzuty.

Wczoraj (27.02.17) w jednym z sklepów w Inowrocławiu klient pozostawił portfel z pieniędzmi. „Zainteresował się” nim pewien mężczyzna, który niepostrzeżenie zabrał go z lady i wyszedł. Po kilkunastu minutach jednak powrócił i zgłosił personelowi, że znalazł go na ulicy, co nie było prawdą. Jeszcze tego samego dnia właściciel portfela spotkał się z rzekomo uczciwym znalazcą. Jak się okazało, w środku pozostała jedynie karta do bankomatu, a gotówka zniknęła.

Powiadomieni o zdarzeniu policjanci ustalali kolejność wydarzeń i udział w nim poszczególnych osób. Pomógł w tym sklepowy monitoring. To na nim został zarejestrowany fakt, w jaki sposób portfel zmienił właściciela. Dzięki nagraniu możliwe było też ustalenie rysopisu osoby, która mogła mieć związek z kradzieżą. To ten sam mężczyzna, który był rzekomym znalazcą. Policjanci mając tę wiedzę ruszyli na jego poszukiwania. Na jednej z pobliskich ulic zauważyli mężczyznę przypominającego wyglądem tego z monitoringu. 46-latek został skontrolowany. Trwa obecnie analiza zebranego materiału dowodowego. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie on usłyszy niebawem zarzut kradzieży mienia.
Kodeks karny za przestepstwo to przewiduje karę do 5 lat więzienia.

Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony