Wiadomości

Pijany motorowerzysta próbował „załatwić” sprawę łapówką

Data publikacji 28.08.2018

10 lat więzienia grozi kierującemu motorowerem, który próbował przekupić policjantów. Mężczyzna prowadził pojazd pomimo, że był pijany, a wręczając pieniądze chciał uniknąć odpowiedzialności. Sprawą 23-latka zajmie się teraz sąd.

Wszystko zaczęło się w sobotę (25.08.18) wieczorem. Wtedy dyżurny policji w Rypinie otrzymał zgłoszenie, że na drodze Wąpielsk-Półwiesk leży motorowerzysta. Natychmiast na miejsce wysłał policjantów ruchu drogowego. Gdy Ci dojechali do miejscowości Wąpielsk w rejonie skrzyżowania zauważyli mężczyznę, który na ich widok  wsiadł na motorower i próbował odjechać. Chwile później, podczas kontroli okazało się, że to 23-letni mieszkaniec gm. Wąpielsk. Policjanci od razu wyczuli od niego woń alkoholu i sprawdzili stan trzeźwości. Urządzenie wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila.

Kiedy 23-latek zorientował się, że poniesie odpowiedzialność za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości próbował sam załatwić sprawę. Namawiał policjantów, żeby puścili go, a na pewno się dogadają i wyjął z kieszeni 50 zł. Pomimo poinformowania, że propozycja wręczenia korzyści majątkowej jest przestępstwem mężczyzna nie odpuszczał i położył pieniądze na rękę jednego z mundurowych mówiąc, że „to na obiad”. Mężczyzna trafił prosto do policyjnej celi.

Wczoraj (27.08.18) policjanci doprowadzili go do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu w zamian za odstąpienie od czynności służbowych oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Prokurator zadecydował, by objąć go policyjnym dozorem. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.

Autor: asp. Dorota Rupińska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony