Wiadomości

Za awanturę, groźby i znieważenie policjantów trafił tymczasowo za kraty

Data publikacji 14.03.2019

Jeden z mieszkańców Pakości , pow. inowrocławski, najwyraźniej nie potrafił poskromić temperamentu i dwukrotnie po pijanemu wszczął awanturę. Mężczyzna nie uspokoił się nawet wtedy, gdy na miejsce przyjechał patrol. Dlatego został obezwładniony i trafił za kraty. Decyzją sądu m.in. za groźby wobec funkcjonariuszy trafił tymczasowo za kraty. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Dwa dni temu (12.03.19) w Pakości, pow. inowrocławski, do letniego ogródka w pobliżu jednego ze sklepów został wezwany patrol. Policjanci na miejscu zastali kobietę i mężczyznę, który miał zakrwawione ręce i twarz. Podczas ustalania okoliczności zdarzenia policjanci dowiedzieli się, że chwilę wcześniej doszło do sprzeczki, a później do szarpaniny. Podczas niej dwaj awanturujący się mężczyźni wypchnęli drzwi wejściowe do sklepu i potłukli butelki. Po czym jeden z napastników uciekł. 

Wezwani na miejsce policjanci rozpoczęli jego poszukiwania. Podczas patrolowania ulic funkcjonariusze otrzymali kolejne zgłoszenie, że w tym samym miejscu ponownie jest awantura. Tym razem z udziałem trzech mężczyzn. Jak się okazało wśród nich był poszukiwany przez policjantów mężczyzna, który nie uspokoił się nawet wówczas, gdy zobaczył patrol. W szale przewrócił ławkę, kopał ją, był wulgarny, groził też właścicielce sklepu. Policjanci zatrzymali agresora, ale i to nie za wiele pomogło. Mężczyzna wyzywał mundurowych, groził im i ich rodzinom, a także by funkcjonariusze stanęli z nim do walki.

Policjanci obezwładnili 32-latka i przewieźli do policyjnego aresztu. Gdy mieszkaniec Pakości wytrzeźwiał (w chwili zatrzymania miał promil alkoholu w organizmie) usłyszał zarzuty gróźb i znieważenia policjantów. Został też doprowadzony do oskarżyciela i sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Decyzją sądu najbliższe 2 miesiące spędzi za kratami. Za znieważanie policjantów grozi mu kara więzienia do roku, a za groźby karalne do lat 2. 

 

Autor: opracowano na podstawie info asp. szt. Izabelli Drobnieckiej
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony